Jedno spotkanie i spontaniczna akcja pozwoliły na to, aby wokół nas zrobiło się bardziej naturalnie, a przede wszystkim – czysto. W miniony weekend zniknęły śmieci z okolic Skowieszyna, oczywiście nie same.
Po jednym ze spacerów w okolicach Skowieszyna, grupa mieszkańców tamtejszej gminy postanowiła zrobić coś z zalegającymi leśnymi śmieciami. Inicjatywa jednego z nich pociągnęła za sobą kilkudziesięciu chętnych do tego, aby zadbać o porządek wąwozów w naszym regionie. Do weekendowej akcji przyłączyli się wójt Końskowoli Stanisław Gołębiowski i radny Andrzej Szymajda. O szczegółach mówi współorganizator akcji Artur Kruk:
Drużyna podzieliła się na trzy grupy. Gmina zapewniła rękawiczki i 100 worków, ale tych zabrakło już po półtorej godziny. To tylko pokazuje skalę problemu… Jak akcję ocenia Stanisław Gołębiowski?
Po weekendowym ochotniczym sprzątaniu wąwozów, nie mogło zabraknąć potrzebnej regeneracji przy ognisku. Dzięki połączeniu przyjemnego z pożytecznym, takie akcje będą jeszcze prowadzone, jednak tym razem już bliżej jesieni. Gratulacje należą się każdemu kto się do niej przyłączył, a przede wszystkim – wszystkim zaangażowanym w „odśmiecanie” naszego pięknego regionu.
Fot. Rafał Wróbel / Artur Kruk