Dziś pierwszy kwietnia, a z tej okazji u progu wiosny postanowiła zażartować pogoda. W naszym regionie zaczął padać gęsty śnieg – a prognozy mówią, że będzie go przybywać aż do sobotniego poranka.
Chociaż od ponad tygodnia mamy kalendarzową wiosnę, teraz mamy jeszcze okazję do pożegnania się z zimą. Już w nocy z 30 marca na 1 kwietnia w regionie zaczęło się robić biało, a jak przewiduje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, w północnej i zachodniej części województwa lubelskiego, do dzisiejszego wieczora może spaść jeszcze 20 kolejnych centymetrów śniegu. Od rana panują tu trudne warunki na drogach – ale mimo obfitych opadów, wszystkie tutejsze drogi wojewódzkie, którymi administruje Zarząd Dróg Wojewódzkich w Lublinie, są przejezdne.
Zajeżdżoną cienką warstwę śniegu oraz drogi z błotem pośniegowym, kierowcy mogą spotkać w okolicach: Puław, Borowej, Stężycy, Dęblina i Ryk, Końskowoli i Kurowa, Nałęczowa, Bochotnicy, Józefowa nad Wisłą, Chodla, Opola Lubelskiego i Poniatowej. Na drogach wojewódzkich pracuje 30 sztuk sprzętu do zimowego utrzymania dróg. Jeżeli będzie taka konieczność, w pogotowiu są kolejne pojazdy.
Dodajmy, że ciężki i mokry śnieg może łamać gałęzie drzew – a te mogą uszkadzać linie energetyczne. Dlatego trzeba liczyć się z tym, że lokalnie mogą pojawiać się dziś przerwy w dostawach prądu. Według aktualnych prognoz IMGW dla Mazowsza i Lubelszczyzny, opady śniegu mają potrwać do sobotniego poranka (do 2 kwietnia i okolic godziny 9.00).
Źródło informacji o sytuacji na drogach: ZDW w Lublinie