Podczas nocnej jazdy samochodem, zwłaszcza w okolicy lasu, trzeba zachować szczególną ostrożność. Przekonała się o tym 22-letnia kobieta, która zeszłej nocy uderzyła w stojącego na drodze łosia.

Do tego wypadku doszło na obwodnicy Stężycy, w minioną niedzielę (11 czerwca) po godzinie 22.00. Zwierzę niestety nie przeżyło konfrontacji z pojazdem, a samochód został poważnie zniszczony. Kobieta, która podróżowała samotnie, została ranna. Trafiła do szpitala – ale wiadomo, że jej życiu nic nie zagraża. Jak ustalili mundurowi, gdy doszło do wypadku, 22-latka była trzeźwa.

Policja ponawia apel do kierowców o ostrożną jazdę – i przypomina, że kolizja z łosiem, dzikiem albo sarną, może zakończyć się tragicznie. Warto zaznaczyć, że leśne zwierzęta żyją stadnie – i za jednym osobnikiem mogą podążać kolejne, zwłaszcza w porze żerowania. Dzikie stworzenia same mogą czuć się zdezorientowane, gdy nagle oślepią je światła aut. W takich okolicznościach warto przede wszystkim jechać wolniej – można też używać klaksonu, żeby skłonić zwierzęta do zejścia z jezdni.

Źródło informacji: KPP w Rykach; źródło zdjęcia: OSP KSRG Stężyca