Lubelska policja szuka kolejnego oszusta internetowego, który wzbogacił się kosztem zmanipulowanej kobiety. Wystarczyły mu do tego regularne, wirtualne rozmowy.
Ta znajomość rozwijała się przez kilka tygodni, z pomocą pisemnej, internetowej korespondencji. To kolejna z wielu bardzo podobnych historii, która niestety ma bardzo przykry finał. Zamiast bajkowego zakończenia i spotkania z fascynującym nieznajomym – pozostają tylko finansowe kłopoty.
Mężczyzna, który pisał do 55-letniej mieszkanki Lublina, przedstawiał się jako amerykański przedsiębiorca, działający w branży budowlanej. Stopniowo zdobywał zaufanie kobiety – i wyłudzał od niej pieniądze. Skarżył się między innymi na problemy z maszynami, które rzekomo pracowały na placach budowy w Turcji. Pod tym pretekstem prosił o pożyczki. 55-latka, przekonana że rozmawia z kimś, kto planuje z nią wspólną przyszłość, uległa prośbom o pieniądze. Wykonała dwa przelewy, na łączną kwotę 12 tysięcy złotych.
Policja ponownie przypomina internautom, żeby byli ostrożni, zawierając nowe znajomości. Warto uważać zwłaszcza wtedy, gdy wirtualni rozmówcy nagle proszą o pomoc finansową.
Źródło informacji: KMP Lublin; źródło zdjęcia: baza Pixabay