Na nietypowe znalezisko natknął się w lesie jeden z mieszkańców gminy Żyrzyn. Podejrzewał, że ma do czynienia z niewybuchem. Nie pomylił się.

Wraz z nadejściem wiosny oraz rozpoczęciem prac polowych i budowlanych, na terenie powiatu puławskiego coraz częściej interweniują saperzy. Niebezpieczne pozostałości z czasów II Wojny Światowej znajdowane są także w lasach, przez spacerowiczów i podczas wycinki drzew.

Tak było wczoraj w żyrzyńskim lesie niedaleko miejscowości Żerdź. Mówi podkomisarz Ewa Rejn – Kozak, z puławskiej Policji:

Na szczęście nikomu nic się nie stało. Jednak tradycyjnie już – policja przypomina:

Żyrzyńskim niewybuchem zajęli się saperzy z 34go Patrolu Rozminowania z Dęblina. Potwierdzili, że znaleziony został korpus bomby lotniczej, który został przez nich podjęty i zabezpieczony.

Źródło zdjęcia: KPP w Puławach