Bronią wąwozu wbrew woli mieszkańców

      Możliwość komentowania Bronią wąwozu wbrew woli mieszkańców została wyłączona

Wczoraj na rynku w Kazimierzu odbyła się pikieta w obronie jednego z kazimierskich wąwozów. Dodajmy, że była nielegalna, bo demonstranci nie mieli zgody burmistrza Kazimierza Dolnego na zorganizowanie zgromadzenia.

Chodzi o sprawę Wąwozu Czarnego, na dnie którego władze miasta planują położyć betonowe, ażurowe płyty: w ten sposób chcą polepszyć dojazd mieszkańcom Kazimierza, którzy posiadają swoje posesje za wąwozem. Podczas niedzielnej demonstracji padały górnolotne hasła o ochronie środowiska, działań na rzecz zachowania naturalności tego wąwozu. Jednak nie padło ani jedno słowo na temat tego, jak aktualna sytuacja utrudnia życie mieszkańcom Kazimierza. W czasie pikiety zebrano kilka tysięcy podpisów, ale jak zaobserwował nasz reporter, podpisy składali turyści, którzy po pierwsze nie mają pojęcie gdzie ten wąwóz się znajduje a po drugie nie są narażeni na codzienne funkcjonowanie w błocie i mazi lessowej, jaka powstaje po każdych opadach deszczu.

Smaczku całej sprawie dodaje fakt. Że jednym z głównych organizatorów tego wydarzenia jest człowiek mieszkający przy innym kazimierskim wąwozie, który od lat jest wyłożony podobnymi betonowymi płytami i to mu jakoś nie przeszkadza.

Remigiusz Jeżewski