Malownicze krajobrazy w okolicy Kazimierza Dolnego od lat zachwycają mieszkańców naszego regionu i turystów, którzy odwiedzają nadwiślańskie miasteczko. A okazuje się, że tutejsze pejzaże są nie tylko piękne, ale też cenne przyrodniczo.
Czy w naszym regionie pojawi się nowy rezerwat przyrody? Właśnie takie plany ma Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Lublinie. Przygotowała projekt zarządzenia, które dotyczy okolic Mięćmierza. Wynika z niego, że w granicach rezerwatu znalazłaby się skarpa wiślana, leżąca na południe od zabudowań oraz tak zwana “sucha dolinka” na skarpie między Albrechtówką a Mięćmierzem.
Jako cel ustanowienia rezerwatu podawana jest ochrona ponad stu gatunków roślin, które występują w okolicy przełomu Wisły. Chodzi między innymi o murawy kserotermiczne – ich obecność potwierdziły badania naukowe, prowadzone w latach 2020-2021.
Jako unikatowe są opisywane także otwarcia widokowe na Wisłę, “Krowią Wyspę” i dostrzegalny już na drugim brzegu rzeki Janowiec. Koryto rzeki zwęża się tu do zaledwie kilometra i przybiera formę kanionu. Jak podkreślono w projekcie, sam Mięćmierz jest również określany mianem “żywego skansenu” – ponieważ kilka chat niedużej osady rybackiej zostało objętych wpisem do rejestru zabytków województwa lubelskiego.
Na nowych porządkach niewątpliwie skorzysta przyroda, jednak mieszkańcy i turyści musieliby liczyć się z pewnymi ograniczeniami, odwiedzając rezerwat. Właśnie dlatego Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska czeka jeszcze na uwagi i wnioski do przedstawionego projektu. Opinie można nadsyłać pocztą tradycyjną albo elektroniczną – do 20 marca. Wskazówki oraz treść projektu można znaleźć na stronie internetowej kazimierskiego ratusza (kliknij TUTAJ).
Źródło informacji i zdjęcia: UM w Kazimierzu Dolnym