Samorząd odkupił kolejną tutejszą działkę od prywatnego właściciela – i jest już w posiadaniu znacznej części tego ważnego zabytku archeologicznego.
Grodzisko wczesnośredniowieczne w Chodliku to relikt dawnej osady Słowian. Już w połowie XX wieku naukowcy odkryli tu pozostałości wału obronnego, natomiast badania przeprowadzone u progu XXI wieku wykazały, że w okolicy znajdują się także rzadko spotykane cmentarzyska kurhanowe. Wciąż trwa tutaj „Misja Archelogiczna Chodlik”, którą kieruje dr Łukasz Miechowicz z Instytutu Archeologii i Etnologii Polskiej Akademii Nauk. To jeden z największych tego rodzaju obiektów w południowo-wschodniej Polsce – ma powierzchnię 13 hektarów. W rękach gminy jest obecnie 65% tego obszaru.
Lubelski Wojewódzki Konserwator Zabytków jest zdania, że potencjał turystyczno-kulturowy tego miejsca pozostaje niewykorzystany – ale że mogą to zmienić remonty i rewitalizacje, jakie łatwiej będzie podjąć właśnie władzom gminy. Liczy również na to, że wykup terenu grodziska będzie kontynuowany i w końcu cały ten obszar będzie znajdował się pod opieką samorządu.
Konserwator Zabytków widzi też szanse na to, by z czasem Chodlik doczekał się własnej placówki muzealnej. Sądzi, że szanse na to wzrosną, gdy grodzisko wzbudzi zainteresowanie turystów. Na razie, wszystkie informacje dotyczące badań archeologicznych na tym obszarze oraz zdjęcia odkrytych dotychczas zabytków, są publikowane w Internecie – w Wirtualnym Muzeum Chodlika.
Fot. Łukasz Miechowicz