Jacek Magnuszewski: daliśmy sobie wyrwać wygraną

      Możliwość komentowania Jacek Magnuszewski: daliśmy sobie wyrwać wygraną została wyłączona

Tylko jeden punkt w meczu z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski wywalczyli zawodnicy Jacka Magnuszewskiego. Wisła Puławy, pomimo prowadzenia, przez większość meczu zaledwie zremisowała z rywalem 1:1.

Pierwsza bramka padła w 24. minucie meczu. Po dobrej akcji Putona, Łukasz Kacprzycki nie pomylił się i z bliska wepchnął piłkę do siatki.

W 51. minucie powinno być 2:0, ale strzał z ostrego kąta Wojczuka odbił Lipiec na rzut rożny.

Bramka wyrównująca padła na niewiele przed ostatnim gwizdkiem. W 88. minucie błędy w obronie Wisły wykorzystał Chrzanowski, który z bliska pokonał Sochę.

Można było to spotkanie „zakończyć” wcześniej, bo mieliśmy ku temu dwie dogodne okazje – Karola Barańskiego i Szymona Stanisławskiego. Niestety, daliśmy sobie wyrwać wygraną – powiedział po meczu Jacek Magnuszewski, trener Wisły Puławy.

WISŁA PUŁAWY 1:1 (1:0) KSZO 1929 OSTROWIEC ŚWIĘTOKRZYSKI

Bramki: Kacprzycki 24 – Chrzanowski 88

Wisła: Socha – Barański, Kiczuk, Rogala, Wolanin, Kobiałka, Skałecki, Puton K., Zuber (75 Zmorzyński), Wojczuk (66 Stanisławski), Kacprzycki (83 Szczotka).