Wojewoda lubelski, Lech Sprawka, zwołał wczoraj wieczorem konferencję prasową, na której poinformował o pierwszym potwierdzonym przypadku zakażenia.

Chory to mężczyzna z Niedrzwicy Dużej, zaraził się prawdopodobnie od swojego krewnego, który niedawno pojechał do Włoch na mecz piłki nożnej. Wojewoda dodał, że pacjent jest w ciężkim stanie i oddycha przez respirator – jeśli mu się polepszy, zostanie przewieziony do szpitala w Lublinie.

Mężczyzna zgłosił się do lekarza w Bełżycach, kiedy już czuł się źle – ale podczas wstępnego wywiadu nie ustalono, że miał kontakt z kimś zarażonym koronawirusem. Członkowie jego rodziny są badani, z kolei do wszystkich mieszkańców Niedrzwicy Dużej wojewoda apeluje o zachowanie spokoju. Wiadomo już, że tutejsze przedszkole i szkoła zostały zamknięte.

Przypomnijmy, że koronawirus pod wieloma względami przypomina grypę – jednak wysoka gorączka, kaszel i duszności mogą przerodzić się w poważne zapalenie płuc. Żeby bronić się przed wirusem, trzeba przede wszystkim regularnie i dokładnie myć ręce wodą z mydłem albo stosować środki odkażające.

Źródło zdjęcia: www.lublin.uw.gov.pl