W meczu piątej serii PGNIG Superligi Azoty Puławy podjęły na swoim boisku MKS Zagłębie Lubin. Ten sportowy pojedynek dostarczył kibicom azotowców, zebranym w hali Grupa Azoty Arena, wielu pozytywnych emocji.
Po dwóch niedawnych ligowych porażkach przyszła pora na rehabilitację – i właśnie tak się stało. Puławska drużyna zdecydowanie wygrała z rywalami z Dolnego Śląska.
Już na początku spotkania, dzięki Wojciechowi Boruckiemu, który udaremnił 4 pierwsze ataki rywali. Azoty szybko objęły 6-bramkowe prowadzenie, a do przerwy prowadziły już dziesięcioma punktami. Efektowne akcje w wykonaniu Dawida Fedeńczaka i Borysa Zivkovića dopełniły całości. W drugiej połowie spotkania azotowcy dalej kontrolowali przebieg meczu i ostatecznie wygrali z zespołem z Lubina 39:27. Wojciech Borucki zakończył mecz z 38% skutecznością obron.
Z kolei w poniedziałkowy poranek puławscy szczypiorniści ruszyli w drogę do Chorwacji – ponieważ we wtorek (4 października) rozegrają mecz rewanżowy drugiej rundy kwalifikacji do Ligi Europejskiej. Przypomnijmy, że przed tygodniem, na swoim boisku azotowcy pewnie pokonali rywali z Bałkanów, zespół Nexe Našice, z 6-bramkową przewagą.
Źródło informacji i zdjęcia: KS Azoty Puławy