Co się dzieje w kozienickim szpitalu?

      Możliwość komentowania Co się dzieje w kozienickim szpitalu? została wyłączona

Szpital w Kozienicach uporał się z awarią tomografu komputerowego – a brak tego urządzenia skutecznie paraliżował pracę kilku oddziałów. Ponieważ zażegnano te kłopoty, placówka znowu przyjmuje pacjentów na SOR, oddziały neurologiczny i zakaźny. Ale są jeszcze inne wieści.

Niestety kozienicki szpital wciąż ma problemy kadrowe, wywołane przez epidemię koronawirusa – według ostatniego komunikatu wydanego przez dyrekcję, aktualnie nie pracuje 85 osób, część z nich z powodu kwarantanny wyznaczonej przez sanepid. W związku z tym, na oddziały chirurgii ogólnej, urazowo-ortopedyczny, laryngologiczny i ginekologiczno-położniczy przyjmowane są teraz tylko nagłe przypadki. Ale spokojne mogą być kobiety, które potrzebują pomocy przy porodzie, bo kozienicki szpital na pewno je przyjmie – a później profesjonalnie zajmie się niemowlętami na neonatologii.

Natomiast chorzy na serce mieszkańcy Kozienic i innych części powiatu, muszą na razie szukać innej placówki: bo oddział wewnętrzny, z pododdziałem kardiologii, zamknięto przez ognisko koronawirusa.