Na początku tygodnia ostrzegaliśmy mieszkańców naszego regionu przed burzami – a teraz trzeba będzie się kryć przed tropikalnym słońcem.

Synoptycy przewidują już dwa dni kumulacji upału. W naszym regionie spodziewamy się dzisiaj 30, a jutro nawet 32 stopni Celsjusza. Żar będzie lał się z nieba. Na nieosłoniętych przestrzeniach słońce może przygrzać nawet do 45-50 stopni! Będzie przeważało bezchmurne niebo, nie schłodzi nas też wiatr – jego prędkość będzie słaba lub umiarkowana.

Nawrót upałów związany jest z napływem powietrza znad Hiszpanii i Afryki Północnej. Ich kumulacja nie potrwa jednak długo – temperatury spadną już w nocy z soboty na niedzielę. Ostatni dzień weekendu zapowiada się już chłodniej.

Aby w te gorące dni było nam chociaż trochę łatwiej, nie wystarczy się schładzać. Ważna jest także dieta. W upalne dni jedzmy przede wszystkim mniej i lżej, dbając o to, żeby w potrawach znajdowało się dużo składników o wysokiej zawartości wody – a to znaczy, że warto jeść na przykład warzywa i owoce.