Już od miesiąca możemy wybierać się na spacery do parków i lasów – ale teraz, przez najbliższe tygodnie, trzeba będzie ostrożniej zachowywać się podczas takich wędrówek.
Jak informuje Lubelski Wojewódzki Lekarz Weterynarii, już jutro (20 maja) rozpocznie się tegoroczna, wiosenna akcja szczepienia lisów przeciwko wściekliźnie. W związku z tym, na wszystkie tereny niezabudowane województwa lubelskiego, zostaną zrzucone szczepionki, przeznaczone dla tych dziko żyjących zwierząt. Do 7 czerwca w promieniu każdego jednego kilometra kwadratowego pojawi się od 20 do 30 dawek.
Tradycyjnie, blistry ze szczepionką będą umieszczone w intensywnie pachnących przynętach. A te mogą zwrócić uwagę także zwierząt domowych, dlatego od jutra do 7 czerwca (a nawet jeszcze do dwóch tygodni dłużej) wypada zrezygnować z puszczania wolno psów i kotów. Jeśli już się zdarzy, że nasze zwierzę natrafi na szczepionkę, trzeba zgłosić to lekarzowi weterynarii.
Na środki przeznaczone dla lisów muszą uważać także ludzie – szczepionki nie wolno dotykać, a jeżeli już do tego dojdzie, trzeba szybko umyć wodą z mydłem te części ciała, które miały kontakt z substancją. A jeśli ta dostanie się do ust, oczu, nosa albo do rany, trzeba się skontaktować z lekarzem.