Kto często jeździ do tego miasteczka z Puław, korzystając z drogi biegnącej wzdłuż rzeki, wkrótce może spodziewać się tu robót drogowych – bardzo ważnych i potrzebnych.

W ciągu ostatnich dekad ten wjazd służył niezliczonej ilości samochodów – nie tylko mieszkańcom naszego regionu, ale i licznym turystom, którzy lubią odpoczywać w nadwiślańskim miasteczku. Nic dziwnego więc, że nawierzchnia mocno się zużyła i nie jest w najlepszym stanie.

W miniony piątek (2 lipca) burmistrz Kazimierza Dolnego podpisał umowę na opracowanie specjalnego projektu budowlanego, który zapowie z dawna oczekiwany remont. Takie plany dotyczą trasy, która obejmuje Aleję Kazimierza Wielkiego, ulice Tyszkiewicza i Witkiewicza oraz część ulicy Senatorskiej.

Jak podkreśla Artur Pomianowski, remont wjazdu do miasteczka posłuży nie tylko mieszkańcom gminy, ale też turystom. Gdy tylko poprawi się prezencja jezdni i komfort jazdy, wspomniane ulice będą doskonałą wizytówką miasta. Za przygotowanie samych planów przebudowy władze zapłacą 90 tysięcy złotych.

Źródło zdjęcia: Artur Pomianowski, Burmistrz Kazimierza Dolnego – Facebook