Od najbliższego piątku (12 lutego), w związku z luzowaniem pewnych obostrzeń epidemicznych, będziemy mogli ponownie odwiedzać kina.

Trzeba jednak dostosować się do reżimu sanitarnego. Wolnych pozostać musi 50% dostępnych miejsc na sali, co drugie miejsce w rzędach, naprzemiennie. Widzowie nie unikną też maseczek. O kinowych przekąskach i napojach również trzeba na ten czas zapomnieć. Czy możemy już rezerwować bilety? Mówi kierownik Kina Sybilla w Puławach, Marcin Niewielski:

O repertuar nie trzeba się martwić. Są seanse dla najmłodszych i dla starszych, którzy w kinie szukają prawdziwych filmowych emocji. Będą też pokazy przedpremierowe. Jednak na najnowsze produkcje przyjdzie nam zaczekać.

W tym momencie, paradoksalnie, zaletą jest to, że w Puławach mamy małe kino z jedną salą. Zostają filmy, które tylko czekały na swoich widzów. Czwartkowe “Wieczory Kinomaniaka”, w pełnej krasie, powinny wrócić od marca.