W piątkową noc rozpędzony samochód osobowy staranował ogrodzenie i uderzył w ścianę domu w Skowieszynie, w gminie Końskowola.

20-letni kierowca wiózł autem jeszcze troje 19-letnich znajomych. Był trzeźwy, niestety zabrakło mu rozsądku. W domu była tylko 98-letnia właścicielka. Staruszce nic się nie stało, ale do szpitala trafiła jedna z pasażerek samochodu. Okazało się jednak, że jej obrażenia były niegroźne – po badaniach wróciła do domu.

Z kolei dla młodego kierowcy, mieszkańca Puław, ta groźna przygoda zakończyła się mandatem i sześcioma punktami karnymi. Poza tym musi zmierzyć się z tym, że zniszczył wypożyczony samochód.

Źródło zdjęcia: KPP w Puławach