Policjanci znaleźli i zatrzymali sprawcę śmiertelnego wypadku, do jakiego doszło w Moszczance w nocy z poniedziałku na wtorek (z 14 na 15 marca).

Przypomnijmy, że na drodze krajowej nr 48 rowerzysta został potrącony przez samochód. Kierowca auta nie zatrzymał się, żeby udzielić mu pomocy – tylko uciekł z miejsca zdarzenia. Mimo reanimacji, 63-latka nie udało się uratować.

Poszukiwaniem kierowcy zajęli się policjanci z Dęblina i Ryk. Przesłuchując świadków i analizując zapisy monitoringu, mundurowi wpadli na właściwy trop – a ten zaprowadził ich aż na Śląsk.

Podejrzany to 67-letni mieszkaniec Sosnowca, narodowości ormiańskiej. Mężczyzna trafił już do ryckiego aresztu, wkrótce zostaną mu postawione zarzuty. Wiadomo, że w przeszłości miał już kłopoty z prawem. Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym i ucieczkę z miejsca zdarzenia może trafić do więzienia nawet na 12 lat.

Źródło zdjęcia: KPP w Rykach