Zebra na zebrze, to nie tytuł łamańca językowego dla dzieci, a prawdziwa sytuacja, do jakiej doszło dzisiaj w Wąwolnicy.

Swobodnie biegająca zebra, to niecodzienny widok na naszych ulicach, dlatego mieszkańcy, jak i kierowcy mogli być na prawdę zaskoczeni tą wizytą. Zebra została zauważona o poranku, kiedy galopowała po ulicach Wąwolnicy. Sprytem wykazał się jeden z mieszkańców, który tylko sobie znanym sposobem schwytał zwierzę i zamknął je na swoim podwórku.

Jak się okazało, zebra, najpewniej czegoś się przestraszyła, bo uciekając z wojciechowskiego mini zoo, pokonała trzy ogrodzenia, a biegnąc w kierunku Wąwolnicy przebiegła 10 kilometrów.

Zebra cała i zdrowa wróciła już do swojej bezpiecznej zagrody w Wojciechowie.

(fot. Policja Puławy)