Znalazły nowy dom w lubelskim skansenie

Na przedmieściach Lublina jest takie miejsce, w którym czas się zatrzymał – i w którym można pospacerować wśród zabudowań dawnej Lubelszczyzny.

Muzeum Wsi Lubelskiej zaprasza do przyglądania się temu, jak żyli niegdyś mieszkańcy naszego regionu, a stworzone tu krajobrazy byłyby niepełne, gdyby nie mieszkające tu zwierzęta. Tutejsze stajnie, obory i kurniki są cały czas zamieszkane, a dzięki temu cała ekspozycja zyskuje na autentyczności.

Ale ten skansen to także miejsce, w którym spokojną przystań znajdują te zwierzęta, które muszą dojść do siebie po chorobie albo zranieniu, między innymi bociany. Często trafiają tu takie ptaki, które są na tyle słabego zdrowia, że nie przetrwałyby samodzielnie – właśnie dwóch takich lokatorów trafiło niedawno do lubelskiego skansenu, prosto z Poleskiego Parku Narodowego. Dwa bociany białe znajdowały się pod opieką Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt w Starym Załuczu. Teraz można je spotkać w zagrodzie z Janiszowa albo na pobliskich łąkach, gdzie ptasi rekonwalescenci mogą czuć się swobodnie i bezpiecznie.