Pewien mieszkaniec Dęblina, w piątkowy wieczór wpadł na pomysł, aby w podróż udać się… cudzym autem.

Pokrzywdzony, 25- letni obywatel Bangladeszu, po skończonej pracy zajechał tylko na szybkie zakupy. Samochodu nie zamknął i zostawił kluczyki w stacyjce. Wykorzystał to mężczyzna, który wcześniej poprosił o podwózkę do centrum miasta. Był pijany, dlatego 25-latek odmówił.

Nieznajomy postanowił sam siebie podwieźć. Wsiadł za kierownicę czekającego przed stacją auta i odjechał. Po 45 minutach samochód został odzyskany. Kierującego nim mężczyznę zatrzymali dęblińscy policjanci.

Sprawcą kradzieży był 35- letni mieszkaniec Dęblina, u którego badanie wykazało ponad pół promila alkoholu w organizmie. Po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych, okazało się, że posiada on bezterminowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów. Wytrzeźwiał w areszcie, a dalej sprawą zajmie się sąd.

(fot. pixabay.com)