W województwie lubelskim wciąż szybko przybywa nowych zakażeń koronawirusem, ale liderem w skali całego kraju jest już Mazowsze. Tam w ciągu minionej doby potwierdzono ponad 2800 nowych przypadków, z kolei na Lubelszczyźnie – ponad 1600.
W pięciu powiatach naszego regionu pozytywne wyniki dało ponad 140 testów – przy czym prawie połowę tych zakażeń odnotowano w powiecie puławskim. W szpitalu w Puławach, mimo zwalniania kolejnych miejsc dla chorych na COVID-19, znowu zajęte są wszystkie łóżka covidowe.
Nowe miejsca dla zakażonych koronawirusem może udostępniać szpital tymczasowy w Lublinie – tam na uruchomienie czekają jeszcze zapasowe moduły łóżek. Od kilku dni działa tam oddział respiratorowy, na którym leżą osoby najciężej znoszące chorobę. Jak wynika z danych opublikowanych przez Lubelski Urząd Wojewódzki, powoli kończą się dostępne respiratory: na 158 urządzeń, w użyciu jest ich około 130.
Komentując sytuację na całej Lubelszczyźnie, wojewoda lubelski zaznaczył, że już został pobity rekord hospitalizacji. Obecnie w szpitalach w całym województwie przebywa prawie 1800 osób chorych na COVID-19 – tymczasem wiosną tego roku, podczas szczytu trzeciej fali, było to maksymalnie 1650 osób. Tymczasem szczyt czwartej fali dopiero przed nami. Siedem tygodni, które pozostały do końca tego roku kalendarzowego, może być bardzo trudnych dla lubelskich szpitali.