W tym mieście trwa już bardzo szeroko zakrojona modernizacja, która przysłuży się jednocześnie mieszkańcom i środowisku.

Wszystkie lampy, oświetlające dęblińskie ulice i parkowe alejki, zostaną wymienione na nowe, energooszczędne. Te prace rozpoczęto już pod koniec marca i jak dotąd wymieniono ponad 600 opraw świetlnych – a warto zaznaczyć, że wszystko idzie bardzo sprawnie, bo dziennie udaje się wymienić nawet 50 opraw. Możliwe, że do końca czerwca nowe oprawy będą już wszędzie zamontowane i lampy LED będą gotowe do pracy.

Zanim to jednak nastąpi, wykonawca zajmie się systemem sterowania mocą światła: w późnych godzinach nocnych lampy uliczne będą ściemniane, a nie wyłączane. W ten sposób w przyszłości nie będą powtarzały się problemy z brakiem światła przy niektórych ulicach czy parkowych zaułkach.

Według przyjętych planów, cały ten remont miejskiego oświetlenia ma się zakończyć 30 września. Można się więc spodziewać, że już na jesieni Dęblin będzie po zmroku otulany światłem, które jest bardziej przyjazne dla oczu, nie emituje gazów cieplarnianych, a także nie pochłania dużych ilości prądu. Szacuje się, że nowe lampy będą potrzebowały o 60% mniej energii elektrycznej – a to otworzy władzom miasta drogę do poczynienia dużych oszczędności. Sam ten ważny remont kosztuje teraz prawie 5 milionów 200 tysięcy złotych.