Taki jest wynik zawodów, które w miniony weekend odbyły się na toruńskim poligonie – to było pierwsze tego rodzaju wydarzenie, a spotkały się tam wszystkie polskie brygady Obrony Terytorialnej.

Strzelcy wyborowi rywalizowali zespołowo i indywidualnie, jako zespół lubelska brygada zajęła trzecie miejsce, ale tytuł najlepszego strzelca wyborowego trafił właśnie do lubelskiego żołnierza. Na uczestników zawodów czekały strzelecki tor przeszkód, 10-kilometrowy marsz na orientację, odnajdywanie celów i precyzyjne strzelanie na celność.

Dodajmy tu, że w każdej wojskowej sekcji lekkiej piechoty są dwaj strzelcy wyborowi – i to oni są „oczami i uszami” całego zespołu, bo zawsze rozpoznają sytuację i zabezpieczają pozostałych. Są mistrzami maskowania i kamuflażu, a przede wszystkim potrafią precyzyjnym strzałem wyeliminować z walki ważne cele. Zawody strzelców wyborowych będą odtąd organizowane wśród Terytorialsów co roku, a puchary będą przechodzić w ręce kolejnych zwycięzców.

Źródło zdjęć: materiały nadesłane przez oficera prasowego 2LBOT