Właśnie do tego zobowiązuje wszystkich sygnatariuszy specjalny list intencyjny, który przedwczoraj podpisywano w Lubelskim Centrum Konferencyjnym.
Spotkali się tam przedstawiciele prawie 40 lubelskich instytucji: służb, organizacji, instytutów, związków i stowarzyszeń, szkół czy mediów. Wśród nich były także Instytut Uprawy, Nawożenia i Gleboznawstwa – Państwowy Instytut Badawczy w Puławach, Państwowy Instytut Weterynaryjny – PIB w Puławach, Instytut Ogrodnictwa, Zakład Pszczelnictwa w Puławach i Lubelski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Końskowoli. Wszyscy razem zobowiązali się, że będą prowadzić między innymi akcje edukacyjne, a przez nie mówić o tym, dlaczego pszczoły trzeba chronić. Każda z instytucji przyznała, że sama będzie robić to co w jej mocy, żeby te pożyteczne owady mogły swobodnie żyć w naszym regionie.
List intencyjny podpisał także zastępca Komendanta Wojewódzkiego Policji w Lublinie, młodszy inspektor Jerzy Czebreszuk. To znaczy, że lubelscy mundurowi będą odtąd jeszcze uważniej zwracać uwagę na przypadki, w których ktokolwiek będzie szkodzić naturalnemu środowisku. Przypominamy więc, że policja może wyciągać konsekwencje choćby wobec rolników, którzy złamią przepisy ochrony roślin: na przykład stosując takie środki chemiczne, które mogą zaszkodzić pszczołom.
Źródło zdjęcia: www.lubelskie.pl