Święta Bożego Narodzenia co prawda minęły – ale nie zakończył się jeszcze okres świąteczny, w którym śpiewamy kolędy i przyglądamy się bożonarodzeniowym szopkom. Już w tę sobotę te tradycje ożyją w Puławach. Dosłownie.

Kacper, Melchior i Baltazar to Trzej Królowie, Trzej Mędrcy, którzy według tradycji chrześcijańskiej mieli podążać za Gwiazdą Betlejemską, przybyć do miejsca narodzin Jezusa i przekazać mu dary: mirrę, kadzidło i złoto. Do dziś nie została rozstrzygnięta kwestia symboliki poszczególnych podarków. Mirra była znana jako środek uzdrawiający, kadzidło może nawiązywać do czasu głębokiej modlitwy, która wędruje do Boga, a złoto – jak wiadomo – powszechnie przynależało bóstwu.

W wielu miastach całej Polski, również naszego regionu, 6 stycznia organizowane są Orszaki Trzech Króli, na pamiątkę wspomnianych wydarzeń. To swojego rodzaju uliczne jasełka i wspólne kolędowanie. Jeden z takich orszaków przejdzie ulicami Puław. O historii tego lokalnego wydarzenia i o planach na najbliższe sobotnie spotkanie z Trzema Królami, rozmawialiśmy ze współorganizatorkami i przedstawicielkami stowarzyszenia “Rodzina”:

Czy i tym razem pogoda pomoże organizatorom? Będzie to można sprawdzić osobiście. A o to, jak dołączyć do orszaku – i jak się do niego przygotować, zapytaliśmy współorganizatorki wydarzenia, Renatę Szczypę i Agnieszkę Cichocką ze stowarzyszenia “Rodzina”:

Barwny i rozśpiewany Orszak Trzech Króli wraca do Puław po czterech latach. Jak mówią organizatorzy: “Zapraszamy wszystkich na niezapomnianą podróż pełną muzyki i radosnego kolędowania!”.

Źródło zdjęcia: Stowarzyszenie Rodzina