Koronawirus wciąż dotyka mieszkańców naszego województwa – tylko w ciągu ostatniej doby przybyło 75 osób podejrzewanych o zakażenie. A w ubiegły piątek (26 czerwca) w Lublinie zainaugurowano prowadzenie niezbędnych badań diagnostycznych na zupełnie nowych urządzeniach.
Laboranci mają teraz do dyspozycji sprzęt laboratoryjny najwyższej generacji – to drugi takiej klasy sprzęt w całej Polsce. Dzięki niemu można wykonywać więcej badań, skraca się czas oczekiwania na wyniki, a jednocześnie zwiększa się bezpieczeństwo samych diagnostów.
Sprzęt GeneXpert trafił do Lublina dzięki zaangażowaniu ministra Artura Sobonia (Ministerstwo Aktywów Państwowych), a także dzięki wsparciu wojewody lubelskiego Lecha Sprawki i marszałka województwa lubelskiego, Jarosława Stawiarskiego. Niemały wkład w tę inicjatywę miały też duże lubelskie firmy, wśród nich: Grupa Azoty Zakłady Azotowe „Puławy” S.A., PGE Dystrybucja S.A., Lubelski Węgiel „Bogdanka” S.A., PZL Świdnik S.A. i Samodzielny Publiczny Szpital Wojewódzki im. Jana Bożego w Lublinie.
Już w ten weekend nowy sprzęt mógł się wykazać, bo liczba zakażeń koronawirusem na Lubelszczyźnie znowu wzrosła – w ciągu ostatnich dwóch dni odnotowano 20 nowych przypadków, co w sumie daje teraz 119 aktywnych zakażeń. Najwięcej chorych, 27 osób, to mieszkańcy powiatu ryckiego, na drugim miejscu jest powiat łukowski z 16 zakażeniami, a na trzecim – puławski, z 12 przypadkami. W naszym regionie zwracamy też uwagę na powiat opolski, a tu są aktualnie aktywne 2 przypadki, potwierdzone laboratoryjnymi badaniami.