Ostrożnie z ogniem – to hasło nabiera szczególnego znaczenia latem, gdy w lasach, z powodu suchej ściółki, rośnie ryzyko pożarowe. Sytuację zaostrzają jeszcze zgubne nawyki, praktykowane przez niektórych rolników.
W miniony sobotni poranek (8 lipca) w miejscowości Las Stocki (w gminie Końskowola) potrzebna była interwencja strażaków. Druhowie z jednostki OSP Pożóg ugasili tam pożar nieużytków rolnych. Właściciel gruntów, który kontrolował wypalanie roślinnych pozostałości, został przyłapany na gorącym uczynku – i to dosłownie.
Natomiast w niedzielne popołudnie (9 lipca) strażacy ochotnicy z puławskich Włostowic walczyli z ogniem, który objął leśne poszycie. Ta interwencja skłoniła ich do ponowienia apelu do wszystkich mieszkańców regionu – żeby reagować, będąc świadkiem wypalania traw, a także samemu zadbać, by w pobliżu lasu nie dochodziło do zaprószenia ognia. Te przypomnienia są istotne właśnie teraz – gdy sucha ściółka może się zająć od najmniejszej iskry. Według aktualnych danych, jakie podaje IMGW na popołudnie 10 lipca, zagrożenie pożarowe lasów w naszym regionie jest ekstremalne.
Niestety, nadal dość powszechne jest błędne przekonanie, że podkładając ogień pod nieużytki, można szybko usunąć chwasty i użyźnić glebę. Zarówno strażacy, jak i Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, wytrwale przypominają, że każdy pożar to zagłada dla ekosystemu. Co więcej, pożar łąki może się bardzo łatwo przerodzić w pożar pobliskiego lasu lub torfowiska – wystarczy podmuch wiatru, żeby żywioł ogarnął kolejne zarośla. Ogień oznacza śmierć dla roślin i zwierząt, a także potencjalne zagrożenie dla człowieka.
Wypalania traw zakazują ustawy o ochronie przyrody i o lasach, a kodeks wykroczeń przewiduje surowe kary – włącznie z pozbawieniem wolności (do 10 lat), jeśli pożar zagrozi ludziom albo doprowadzi do uszkodzeń mienia. We własnym zakresie reaguje sama Agencja, nakładając sankcje na rolników – kto świadomie wypala grunty rolne musi się liczyć z obniżeniem albo wstrzymaniem płatności bezpośrednich czy obszarowych.
Źródło informacji i zdjęcia: OSP Pożóg – Facebook; OSP Włostowice – Facebook; ARiMR