Każdemu zdarza się narzekać na zatłoczone drogi – ale czy w skali pozostałej reszty kraju rzeczywiście mamy niełatwą sytuację na drogach? Część odpowiedzi na to pytanie przynosi doroczny pomiar natężenia ruchu.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad sprawdziła, z których podlegających jej tras kierowcy korzystają najczęściej. W naszym regionie najpopularniejsza jest oczywiście trasa szybkiego ruchu z Lublina w kierunku Puław i Warszawy. Węzły Kurów Zachód, Nałęczów i Jastków każdej doby mija nawet 28 tysięcy pojazdów. Przy węzłach w okolicach Kurowa, Puław i Żyrzyna co dnia pojawia się 16 tysięcy aut, a 17 tysięcy mija Ryki, również S-17.
Generalny Pomiar Ruchu to badanie wykonywanie co 5 lat. Jego wyniki pomagają Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad podejmować różne ważne decyzje, na przykład w sprawie budowy i przebudowy konkretnych tras.
Według tych nowych pomiarów, drogi w województwie lubelskim należą do najspokojniejszych w Polsce. W ciągu doby pojawia się na nich średnio niecałe 10 tysięcy pojazdów – ten wynik plasuje Lubelszczyznę na 13 miejscu w całym kraju. Dwa razy bardziej są zatłoczone między innymi drogi na Śląsku.