Chciał wywołać alarm bombowy – “dla żartu”

      Możliwość komentowania Chciał wywołać alarm bombowy – “dla żartu” została wyłączona

Ile może kosztować kiepski żart? Całkiem sporo, jeśli żartuje się z poważnych rzeczy, a do prawdy musi docierać policja.

W miniony weekend operator numeru alarmowego 112 odebrał zgłoszenie, z którego wynikało że na terenie portu lotniczego w Warszawie znajduje się ładunek wybuchowy. Tę informację natychmiast przekazano policji – a służby szybko ustaliły, że alarm jest fałszywy. Praca warszawskiego lotniska nie została wstrzymana.

Pozostało jednak odnaleźć autora fałszywego zgłoszenia – a trop zaprowadził mundurowych do Lublina. Tam sprawą zajęli się policjanci z V. komisariatu – i sprawnie namierzyli właściciela numeru, z którego dzwoniono na numer alarmowy. Okazało się, że z telefonu 21-latka skorzystał jego 19-letni znajomy.

Sprawca był pijany podczas zatrzymania. Gdy wytrzeźwiał, tłumaczył że chciał wywołać alarm bombowy “dla żartu”. 19-latek usłyszał już zarzuty i trafił pod dozór policji. Wkrótce młody mieszkaniec Lublina odpowie za swój “żart” przed sądem, a może usłyszeć wyrok nawet 8 lat więzienia.

Źródło informacji i zdjęcia: KMP w Lublinie