To dobre wieści dla pasażerów Kolei Mazowieckich – zwłaszcza tych, którzy regularnie podróżują drogami żelaznymi ze stolicy kraju do naszego regionu.
Koleje Mazowieckie to spółka, która rozpoczęła działalność przewozową w 2005 roku. Od tamtej pory liczba jej pojazdów bardzo wzrosła – jednak od dłuższego czasu ten przewoźnik inwestuje przede wszystkim w takie rozwiązania, które jednocześnie zadbają o komfort podróżnych i nie będą swoją obecnością szkodzić środowisku naturalnemu.
Potrzeby taborowe nadal są duże – a w ich realizacji pomaga także samorząd województwa mazowieckiego, który jest właścicielem tej spółki przewozowej. Teraz zabezpieczył w swoim budżecie aż 740 milionów złotych, żeby w ciągu najbliższych 4 lat kupić 22 nowe pociągi. Będzie to 16 dwuczłonowych składów elektrycznych oraz 6 pojazdów elektryczno-akumulatorowych. Oczywiście w cenę wliczy się także opieka serwisowa oraz odpowiednie przeszkolenie personelu.
Nowoczesne składy mają być klimatyzowane, wyposażone w monitoring i bezprzewodowy dostęp do Internetu. Na czas podróży będzie można bezpiecznie przymocować wózki dziecięce albo rowery, natomiast specjalny interkom pozwoli na nawiązanie kontaktu z maszynistą – oczywiście w sytuacji awaryjnej. Nowe pociągi będą też dostosowane do potrzeb niepełnosprawnych pasażerów – osób poruszających się na wózkach, a także niedosłyszących i słabowidzących.
Już teraz wiadomo, że dwuczłonowe elektryczne zespoły trakcyjne będą kursowały między innymi z Warszawy do Dęblina, Warki czy Radomia. A ponieważ te składy będą energooszczędne, przewoźnik będzie mógł zwiększyć częstotliwość kursów – co również powinno ucieszyć podróżnych. Dodajmy, że tylko w minionym roku z usług Kolei Mazowieckich skorzystało ponad 59 milionów pasażerów – co dało tej spółce drugie miejsce w skali całego kraju.
Źródło informacji i zdjęcia: KM; źródło zdjęcia: baza Pixabay