Ptasia grypa opanowana. Co było źródłem wirusa?

      Możliwość komentowania Ptasia grypa opanowana. Co było źródłem wirusa? została wyłączona

Trwają ostatnie prace nad uwolnieniem Starego Uścimowa od rozprzestrzeniania się wirusa ptasiej grypy, który w ostatnim czasie przyniósł ogromne straty dla hodowców drobiu.

Jak informują służby weterynaryjne – od 7 stycznia nie wykryto nowych ognisk choroby. Nie ma informacji o padnięciu kolejnych ptaków. Sytuacja jest w pewnym stopniu ustabilizowana. W gospodarstwach przeprowadzane są kontrole i badania laboratoryjne. Takie procedury są bardzo ważne, ponieważ choroba za kilka lat może wrócić.

Najprawdopodobniej, źródłem wirusa były dzikie kaczki gniazdujące na jeziorze Maśluchowskim. Ciągle przeprowadzana jest wywózka zakażonej ściółki i paszy z tamtejszych gospodarstw. Dezynfekowana była też droga dojazdowa do miejscowości.

Na rekompensaty mogą liczyć hodowcy, którzy łącznie stracili około 10 mln złotych. Przed nimi pojawiły się jednak kolejne problemy. Międzynarodowi odbiorcy mięsa i jajek z Polski wprowadzili ograniczenia w imporcie polskiego drobiu na swoje terytoria. Są to m.in. Chiny, Japonia, czy RPA. Białoruś zakazała importu tylko ze stref zakażonych.

 

(fot. pixabay.com)