Kierowcy, którzy zamierzają dzisiejszej nocy korzystać z lubelskich tras szybkiego ruchu, S-12 i S-17, muszą liczyć się z pewnymi utrudnieniami. Wywoła je pewien nienormatywny transport, koordynowany przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad.
Do naszego regionu wjedzie jeszcze dziś (21 listopada) konwój z maszyną TBM. Ogromny sprzęt zmierza do województwa podkarpackiego, żeby tam pomóc w budowie nowego odcinka drogi ekspresowej S-19. Jego zadaniem będzie wydrążenie tunelu na odcinku Rzeszów-Babica – ale najpierw musi bezpiecznie trafić do południowo-wschodniej Polski.
O godzinie 22.00 konwój opuści Wolę Korycką – dotrze do powiatu ryckiego, a po północy wjedzie na ziemię puławską. Około godziny 1.00, na 45 minut zatrzyma się przy węźle Skrudki, a następnie, przez węzeł Kurów Zachód trafi na drogę S-12. Około 4.30 zatrzyma się w Markuszowie – i tam, na terenie Miejsca Obsługi Podróżnych, pozostanie aż do godziny 22.00. Kolejnej nocy, już z wtorku na środę, maszyna TBM ma dotrzeć do Lublina. Przy węźle Lublin Sławinek obierze już trasę Via Carpatia i ruszy w stronę Rzeszowa.
W związku z planowanym transportem, policja apeluje do kierowców o ostrożność i stosowanie się do nowej organizacji ruchu, zmienionej na czas przejazdu konwoju. O zachowanie ostrożności proszeni są także wszyscy ci, którzy zjawią się na miejscu, żeby wykonać zdjęcia. Widok będzie rzeczywiście niecodzienny, bo jeszcze nigdy polskimi drogami nie przewożono tak dużych urządzeń – ale trzeba pamiętać przede wszystkim o bezpieczeństwie.
W trakcie przejazdu konwoju, ruch na drogach ekspresowych będzie znacznie spowolniony. Transport będzie poruszał się z prędkością 20-30 km/h, a w rejonie mostów zaledwie 10 km/h – i nie będzie żadnej możliwości, żeby go wówczas wyprzedzić. Wstrzymany będzie także ruch na włączeniach do S-17 i S-19. Policja radzi kierowcom, żeby w miarę możliwości wybierali tej nocy inne, alternatywne trasy przejazdu.
Źródło informacji i zdjęcia: KPP w Puławach