Obie duże rzeki przepływające przez nasz region są aktualnie w strefie stanów wysokich. Wisła wraca do bezpiecznego poziomu po ubiegłotygodniowych kłopotach, jakie przyniosła fala wezbraniowa z górskich roztopów.
W ciągu trzech ostatnich dni Królowa Polskich Rzek opadała w naszym regionie bardzo konsekwentnie. W Puławach Wisła opuściła stan ostrzegawczy (450 cm) w nocy z piątku na sobotę, a w Dęblinie (400 cm) już w piątkowy wieczór. Do dzisiejszego poranka w obu punktach pomiarowych opadła o 70 kolejnych centymetrów. W ciągu ostatnich godzin poziom wody tylko nieznacznie się waha. W Puławach o godzinie 14.00 było to 376 cm, a w Dęblinie – 330.
Dla gminy miasto Puławy stan pogotowia przeciwpowodziowego zniesiono już w piątkowy wieczór, dziś podobna decyzja w sprawie gminy Kazimierz Dolny i reszty powiatu zapadła w puławskim starostwie.
Tymczasem w korycie Wieprza sytuacja nie jest aż tak dynamiczna. W Kośminie ta rzeka jest wysoka na niemal 3 metry już od końca grudnia. Do stanu ostrzegawczego brakuje jej teraz ponad połowy metra, ale nie zmierza też w stronę stanów średnich. Nie ma tu obecnie ani tendencji rosnącej, ani malejącej.
Źródło informacji: IMGW