Od wczoraj stabilizuje się już sytuacja na Wiśle. W ciągu minionej doby w Puławach rzeka opadła o ponad jeden metr. Dzisiejsze pomiary wskazują, że woda opuściła już stan ostrzegawczy.
Na doniesienia ze stacji pomiarowych zareagowali włodarze lokalnych samorządów. Stan pogotowia przeciwpowodziowego dla powiatu ryckiego, gminy Stężyca i miasta Dęblin, już w poniedziałkowe popołudnie odwołał wojewoda lubelski. Dziś rano podobna decyzja została wydana przez puławskie starostwo dla gmin Puławy, Kazimierz Dolny i Janowiec, a prezydent Puław zrobił to samo dla terenu miasta. Podobne zarządzenie wydał też starosta kozienicki, dla całego tamtejszego powiatu.
Według aktualnych pomiarów, których dokonano w późne wtorkowe przedpołudnie, w okolicy Puław woda jest wysoka na 395 centymetrów, a w Dęblinie – 360 centymetrów. To jeszcze strefa wód wysokich, ale biorąc pod uwagę wskazania z poprzednich godzin, widać wyraźnie że poziom wody dość szybko i bardzo konsekwentnie opada. W Annopolu sytuacja wróciła już do normy, bo tam Wisła plasuje się już w strefie wód średnich.
Razem z królową polskich rzek opadają też jej dopływy – coraz niższa jest Iłżanka w zwoleńskiej gminie Kazanów, która od kilku dni także przekraczała stan ostrzegawczy. Teraz również ona jest już w strefie wód wysokich.