W ciągu dwóch minionych dni sytuacja hydrologiczna w rejonie Wisły stała się bardzo dynamiczna. W korycie największej rzeki płynącej przez nasz region jest teraz wyjątkowo dużo wody.
Wskazania w punkcie pomiarowym w Puławach zaczęły rosnąć już w poniedziałek. Tempo tego wzrostu było dość duże, bo wynosiło nawet 5 centymetrów na godzinę. W efekcie, dzisiejszego przedpołudnia została przekroczona pewna ważna granica. Jak zareagowały władze Puław? Tłumaczy Łukasz Kołodziej, kierownik Wydział Kultury, Promocji i Komunikacji Społecznej puławskiego ratusza:
Jak zapewnia Łukasz Kołodziej – służby podległe Urzędowi Miasta stale monitorują sytuację i są przygotowane na wszelkie ewentualności. Wisła aktualnie utrzymuje się na wysokim poziomie, a trend jest rosnący. Prognozy IMGW wskazują, że rzeka będzie jeszcze przybierała w najbliższym czasie, ale już wkrótce, równie szybko będzie opadać, powracając do niealarmującego poziomu.
Również w Dęblinie wody przybywa od poniedziałkowego popołudnia, w tempie około dwóch centymetrów na godzinę – poziom rzeki również jest wysoki i zmierza w kierunku stanu ostrzegawczego, wynoszącego 4 metry. Według pomiarów z godziny 13.00, brakuje do tej granicy brakuje 21 centymetrów.
Zupełnie inaczej ma się sytuacja w rejonie Wieprza. W Kośminie rzeka opadła do 290 centymetrów – i chociaż nadal jest to strefa stanów wysokich, Wieprz nie był jeszcze tak niski w tym roku kalendarzowym. Dzisiejszego przedpołudnia poziom wody tylko nieznacznie się wahał, a trend jest opisywany przez IMGW jako “bez zmian”.
Źródło informacji i zdjęcia: IMGW; UM w Puławach