Wśród dęblińskiej zieleni dziś wieczorem mają być rozpylane preparaty zwalczające komary.

Te owady dały się już we znaki mieszkańcom miasta, a zwłaszcza wszystkim tym, którzy spędzają czas w pobliżu rzeki. Jak poinformowała burmistrz Dęblina, tej nocy zostanie przeprowadzona pierwsza dezynsekcja: jeśli tych planów nie przekreśli pogoda, opryski zaczną się tuż po godzinie 20.00, a skończą do 6.00 rano. Preparat zwalczy i dorosłe komary, i ich larwy – i powinien działać przez najbliższe 3 miesiące. Użyty zostanie środek, który zarejestrował Minister Zdrowia.

To jednak nie będzie jeszcze koniec walki Dęblina z komarami: władze miasta dodają, że poproszą sąsiednie urzędy nadwiślańskich gmin o pomoc w zorganizowaniu podobnych akcji. Każdy dodatkowy zabieg to większa szansa na to, że te natrętne owady nie będą dokuczały mieszkańcom regionu przez resztę tego lata.