Na ulicach Kozienic pojawią się dwa nowe elektryczne autobusy – jednak ten wydatek będzie znacznie większy, niż wyobrażały to sobie władze gminy.

Wczoraj minął termin składania przetargowych ofert, ale została złożona tylko jedna propozycja – w dodatku opiewająca na kwotę prawie 5 milionów złotych. To o ponad 300 tysięcy złotych więcej, niż spodziewały się władze – dlatego, jak zapowiada burmistrz Kozienic Piotr Kozłowski, gmina będzie się starała pozyskać dofinansowanie.

A cała gra toczy się o dwa fabrycznie nowe autobusy elektryczne klasy MIDI oraz o dwustanowiskową ładowarkę, która umożliwi naładowanie tych pojazdów. Ta stacja ma korzystać wyłącznie z zielonej energii, bo ma być wyposażona w turbinę wiatrową i panele fotowoltaiczne.