To nieduża, specjalna antena montowana na dachu. Jeśli działa, w promieniu nawet tysiąca metrów osoby korzystające z telefonów komórkowych mogą mieć duże problemy z zasięgiem.

Policjanci z Kozienic ostrzegają mieszkańców przed korzystaniem z radiowych urządzeń nadawczo-odbiorczych, które wzmacniają sygnał telefonii komórkowej. Mundurowi pracują właśnie nad kilkoma sprawami, które wiążą się z takimi nadużyciami i zauważyli, że użytkownicy takich urządzeń często nie są świadomi, że potrzebują specjalnych pozwoleń.

A tymczasem prawo telekomunikacyjne mówi jasno, że nielegalnie pracujący wzmacniacz sygnału gsm może przynieść karę grzywny, nawet do 1000 złotych. Powód jest prosty – takie nadajniki tworzą zakłócenia, przez które ktoś inny może mieć kłopot z korzystaniem z telefonu. A taki brak zasięgu albo zakłócenia na linii, na przykład w sytuacji gdy konieczne jest wezwanie pomocy, może spotęgować czyjeś kłopoty.

Źródło zdjęcia: