Zignorował znak drogowy – po chwili auto stanęło w płomieniach
Do czego może prowadzić lekkomyślność? Jeśli pozwala sobie na nią kierowca rozpędzonego auta, skutki mogą być nawet tragiczne.
Do czego może prowadzić lekkomyślność? Jeśli pozwala sobie na nią kierowca rozpędzonego auta, skutki mogą być nawet tragiczne.
Niedawne kłopoty z bieżącą wodą w tej opolskiej gminie to już przeszłość. Jest jednak coś, co może jeszcze niepokoić – dlatego uspokajamy.
Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Opolu Lubelskim informuje, że woda pochodząca z wodociągu zaopatrującego gminę Karczmiska, nie nadaje się do spożycia. Można jej używać wyłącznie do spłukiwania toalet.
SMSy informujące o bankowych promocjach i okazjach do wygrania pieniędzy – mogą być fałszywe. To nowa metoda, jaką posługują się złodzieje.
Mieszkaniec gminy Karczmiska miał dobrą rękę do roślin – ale ponieważ troszczył się o nielegalny gatunek, przyniosło mu to kłopoty. Wkrótce mężczyzna odpowie przed sądem za przestępstwa narkotykowe.
W miniony czwartek (19 stycznia) drogą od strony Karczmisk jechały dwa auta osobowe. W pewnej chwili jedno z nich zaczęło dawać świetlne sygnały drugiemu. Kilka chwil później doszło do przemocy.
Tragiczne skutki miał wypadek drogowy, jaki zdarzył się w późne, poniedziałkowe popołudnie na terenie gminy Karczmiska. Służby ruszyły na miejsce zdarzenia tuż po 17.00.
Prawie 1800 osób, które mieszkają w Karczmiskach (i w najbliższej okolicy), nie może korzystać z bieżącej wody – bo ta aktualnie nie nadaje się do spożycia i użytku.
Samorząd odkupił kolejną tutejszą działkę od prywatnego właściciela – i jest już w posiadaniu znacznej części tego ważnego zabytku archeologicznego.
Woda z tego ujęcia dociera do Karczmisk Pierwszych, Karczmisk Drugich i Górek, czyli do ponad tysiąca ośmiuset mieszkających tu osób.