Zignorował znak drogowy – po chwili auto stanęło w płomieniach

      Możliwość komentowania Zignorował znak drogowy – po chwili auto stanęło w płomieniach została wyłączona

Do czego może prowadzić lekkomyślność? Jeśli pozwala sobie na nią kierowca rozpędzonego auta, skutki mogą być nawet tragiczne.

Opolska policja wyjaśnia okoliczności groźnego zdarzenia drogowego, do jakiego doszło wczesnym poniedziałkowym rankiem (10 lipca) w miejscowości Uściąż. Krótko po godzinie 5.00 do służb dotarło zgłoszenie, z którego wynikało że na lokalnym skrzyżowaniu dróg zderzyły się dwa auta osobowe – a jedno z nich zapaliło się.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że sprawcą wypadku był 20-letni mieszkaniec powiatu świdnickiego, który zignorował znak STOP – i nie zatrzymał się przed drogą z pierwszeństwem przejazdu. Sam jechał w kierunku Kazimierza Dolnego, na siedzeniu pasażera wioząc 21-latkę z Lublina. Drugim autem, jadącym w kierunku Puław, podróżowali 41-latek z gminy Karczmiska i 42-latek z gminy Wilków.

Wszyscy uczestnicy tego zdarzenia zostali przewiezieni do szpitala. Samochód sprawcy w znacznym stopniu zniszczył ogień, który wybuchł wskutek ogromnej siły uderzenia. Drugie auto również zostało poważnie uszkodzone.

20-letniemu kierowcy policjanci zatrzymali prawo jazdy. Jak się okazuje, spotkało go to już po raz drugi w ciągu tego roku. Wiadomo, że gdy doszło do wypadku, mężczyzna był trzeźwy. Zabrakło przede wszystkim czujności i ostrożności – dlatego policja apeluje do kierowców, by mimo wakacyjnego odprężenia, za kierownicą byli maksymalnie skoncentrowani.

Źródło informacji i zdjęcia: KPP w Opolu Lubelskim