Jak doszło do groźnego wypadku w Puławach?

      Możliwość komentowania Jak doszło do groźnego wypadku w Puławach? została wyłączona

Co zdarzyło się w środku nocy na ulicy Słowackiego? To wyjaśnia tutejsza policja. Kierowca, który brał udział w tym zdarzeniu, prawdopodobnie odpowie za jazdę po pijanemu.

W nocy z czwartku na piątek (z 27 na 28 października) samochód osobowy jadący w stronę ulicy Lubelskiej nagle wypadł z drogi – uderzył w znak drogowy, latarnię i drzewo. Gdy na miejsce przybyły służby, rozbite auto leżało na boku, na środku jezdni. Siła uderzeń była tak duża, że z pojazdu wypadł silnik.

30-letni kierowca i 22-letnia pasażerka byli zakleszczeni w pojeździe – wydostali ich stamtąd strażacy. Obie ofiary wypadku były ranne, po udzieleniu pierwszej pomocy trafiły do szpitali w Puławach i w Lublinie.

Wstępne badanie wykazało, że kierowca był pod wpływem alkoholu – dlatego policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. W wyjaśnieniu okoliczności zdarzenia policjantom pomoże szczegółowe badanie krwi, mówiące o tym, w jakim stanie był mężczyzna gdy wsiadał za kierownicę. O innych konsekwencjach, jakie poniesie sprawca wypadku, zdecyduje sąd.

Źródło informacji i zdjęcia: KPP w Puławach