Brawurowa jazda mogła mieć tragiczne skutki

      Możliwość komentowania Brawurowa jazda mogła mieć tragiczne skutki została wyłączona

Na dwa lata może trafić do więzienia mieszkaniec gminy Kłoczew, który po pijanemu spowodował kilka kolizji drogowych.

Wszystko zdarzyło się w miniony weekend. W nocy z piątku na sobotę (z 19 na 20 maja) na rycką komendę policji wpłynęły dwa zgłoszenia, dotyczące tego samego pojazdu – którym kierowano z wielką fantazją – i, najwyraźniej, bez pełnej świadomości działania. Z pierwszego zgłoszenia wynikało, że samochód osobowy uderzył w dwa auta zaparkowane przy ulicy Poniatowskiego w Rykach, po czym odjechał z miejsca kolizji. Drugie zgłoszenie mówiło o dachowaniu osobówki w okolicy Zalesia.

Gdy na miejsce drugiego zdarzenia dotarły służby, auto leżało już w przydrożnym rowie, nieopodal zakrętu. Z ustaleń policji wynika, że na wirażu kierowca całkowicie stracił panowanie nad pojazdem – a ten uderzył w bariery energochłonne i trafił do rowu.

Mundurowi szybko ustalili, co skłoniło młodego kierowcę do brawurowej jazdy – 25-latek miał we krwi 1,5 promila alkoholu. Zarówno młody mężczyzna, jak i jego 20-letnia pasażerka, trafili do szpitala – jednak okazało się, że nie odnieśli poważniejszych obrażeń. Mieszkaniec gminy Kłoczew usłyszał już zarzuty i do wszystkiego się przyznał.

Źródło informacji i zdjęcia: KPP w Rykach