Choinka sztuczna czy naturalna? Na to pytanie każdy musi odpowiedzieć sobie sam – ale ruch na lokalnych targowiskach wskazuje, że wiele osób lubi, gdy w czasie świąt w ich domach pachnie prawdziwe drzewko.

Do Wigilii zostały zaledwie trzy dni. Według tradycji, to już najwyższa pora, żeby zdobyć uroczego iglaka, na którym będzie można zawiesić bombki i inne świąteczne ozdoby. Właśnie dlatego na lokalnych targowiskach robi się tłoczno w pobliżu stoisk z naturalnymi choinkami. Tym bardziej, że odwiedzają je również stróże prawa.

W Puławach ruszyły doroczne kontrole – tym razem pod hasłem „Choinka”. Policja, straż miejska i leśna sprawdzają w ten sposób, czy w regionie nie dochodzi do nielegalnej wycinki drzew iglastych. Proszą sprzedawców o okazanie dowodów na to, że wystawione na sprzedaż drzewka pochodzą z legalnej plantacji, zatwierdzonej przez gminę.

Sprzedawca, który nie jest w stanie tego udokumentować, naraża się na mandat albo inne kary finansowe – łącznie z nawiązką za ścięcie drzewa. A jeżeli wartość skradzionej rośliny przekroczy 500 złotych, nieuczciwy sprzedawca może odpowiadać za przestępstwo.